wtorek, 5 listopada 2013

Rozdział 2 Część 1

 Oczami Seleny
Obudziłam się i zobaczyłam ,obok siebie słotko śpiącego Nialla.
Po chwili otworzył oczy i się do mnie uśmiechnął.
Powoli wstał i poszedł do szafy.
Założył na siebie czarne rurki i biały T-shirt.
Ja powoli wstała i pożyczyłam od niego czarną koszulkę.
Wzięłam prysznic i założyłam T-shirt.
Razem z Niallem zeszliśmy do kuchni , gdzie jedli śniadanie Zayn i Perrie.
Oczami Perrie
Zayn zrobił kanapki.
Usiedliśmy razem przy stole i zaczęliśmy jeść.
Śmialiśmy się i rozmawialiśmy.
Po dłużej chwili usłyszeliśmy , że ktoś wchodzi.
Zobaczyliśmy Selenę i Nialla.
-Dzień doberek - powiedziałam z Zaynem.
- Dzień dobry - odpowiedzieli
Niall zaczął robić kanapki dla siebie i Seleny.
My Zaynem po skończonym posiłku poszliśmy do góry.
Ubrałam swoje ciuchy z wczoraj i poszłam z Zaynem do mojego domu.
Szliśmy trzymając się za ręce i rozmawiając.
Co jakiś czas podchodziła do nas fanka prosząc o autograf.
                                                                     Po dojściu do domu
Wpuściłam Zayna do domu.
On poszedł do kuchni się czegoś napić , a ja poszłam się przebrać.
Umalowałam rzęsy założyłam KLIK i rozpuściłam włosy.
Popsikałam się ich perfumami , a na koniec założyłam okulary i kapelusz , bo świeciło słońce.
Zeszłam do Zayna.
Powiedział , że ładnie wyglądam i poszliśmy do ich willi.
Po drodze postanowiliśmy , że dzisiaj z Zaynem spędzimy razem romantyczny wieczór u mnie w domu.
W willi zobaczyliśmy cały zespół razem z Seleną.
Wszyscy spali , Selena na kolanach Nialla , a chłopcy na kanapie.
Poszliśmy do kuchni napić się czegoś.
A później wróciliśmy do mnie , bo nie mieliśmy co robić.
 O 20:00
Zayn powiedział , że naszykuje kolację , a ja poszłam się ubrać.
Wzięłam prysznic , założyłam bieliznę , ubrałam się KLIK i założyłam buty.
Umalowałam się i zeszłam na dół.
Na dole Zayn naszykował już kolacje.
Były świece i róże.
Zayna podszedł do mnie i złapał za rękę.
Zaprowadził mnie do stołu i odsunął krzesło.
Zjedliśmy pyszną kolacje i wypiliśmy wino.
Zayn zaniósł mnie na górę i zaczął całować.
Było przyjemnie.
Zanim się zorientowałam leżałam już na torsie chłopaka.
Usnęłam.
Następnego dnia 
Obudziłam się , ale obok mnie nie było już Zayna.
Ubrałam się KLIK i zeszłam na dół.
Oparłam się o framugę drzwi i zobaczyłam Zayna , który robi śniadanie.
Odwrócił się i położył talerz.
I wtedy zobaczył mnie , uśmiechnął się i podszedł do mnie.
Podał rękę i zaprowadził do stołu.
Posiłek zjedliśmy szybko i poszliśmy na spacer.
Zayn zaczął rozmowę :
- Pezz -
- Tak -
- Jutro z chłopakami mamy wywiad i nie zobaczymy się -
- Nie wierzę , a cały dzień ? -
- Nie , 4 godziny -
- A od której do której ? -
- Od 13:00 do 17:00 -
- No to widzimy się od 8:00 do 11:00 i potem od 18:00 do 24:00 ok ? -
- Super -
Pocałował mnie w puliczek.
Po godzinie zaczęliśmy wracać do domu.
Zayn powiedział , żebym się ubrała , bo zabiera mnie do kina.
Ucieszyłam się i pobiegłam na górę.
Wyciągnęłam ubrania z szafy i poszłam do łazienki.
Wzięłam prysznic i ubrałam się KLIK .
Oczami Zayna
Usłyszałem stukot obcasów na schodach.
Obejrzałem się i zobaczyłem ją piękną jak zawsze Pezz.
- Gotowa - spytałem
- Jasne -
Ruszyliśmy do kina.
Oczami Perrie
Byliśmy w kinie.
Było super.
Wróciliśmy do domu.
Zjedliśmy na szybko kolację i położyliśmy się spać.
Następnego dnia
Nadszedł dzień wywiadu  Zayna.
Chłopak jeszcze spał , więc wzięłam ubrania z szafy i poszłam do łazienki wziąść prysznic.
Ubrałam się KLIK i poszłam na dół zrobić śniadanie.
Oczami Zayna
Obudziłem się , ale obok nie było Perrie.
Szybko się ubrałem i zeszyłem na dół.
To co tam zobaczyłem było nie do opisania.
Zobaczyłem tam ...





I jak się podoba ?
I mamy rozdził 2 , ale część pierwszą .
Czemu ?
Bo zamierzam napisać drugą.
A co do końcówki to trzymam Was w napięciu.
Komentujcie !
Plis. <3
Wasza
Iska




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz