wtorek, 31 grudnia 2013

Facebook

Zaglądajcie na mojego Facebooka
Izabella Makowska
I jeszcze stronę o blogach , też moją
Blogger pisze opowiadania
Zapraszam !
Na stronie będę powiadamiać o nowych rozdziałach.
Więc zaglądajcie !
Wasza 
Iska

Rozdział 6 część 1

Trzy tygodnie później
Wieczorem
Mam nadzieje , że prezent , który dam Zaynowi się spodoba i nas nie zostawi. Tak zgadliście jestem w ciąży.
Tak myślałam wieczorem , ale później położyłam się spać.
Następnego dnia
 Wzięłam ubrania z szafy i poszłam do łazienki się ubrać. Pomalowałam lekko rzęsy i ruszyłam na dół. Założyłam słuchawki i puściłam muzykę One Direction - Best Song Ever i zaczęłam robić śniadanie. Poczułam czyjeś ręce na tali , obróciłam się i zobaczyłam Zayna. Ściągnęłam słuchawki i podałam do stołu śniadanie. Posiłek zjedliśmy w ciszy.
Po umyciu naczyń założyliśmy płaszcze , bo było zimno i pojechaliśmy do chłopaków. Jechaliśmy w ciszy jakieś 5 minut.
Wyszliśmy z samochodu i zapukaliśmy do drzwi. Po chwili otworzył nam Niall. Weszliśmy do środka. Co tam zobaczyliśmy, nie da się tego opisać. Harry biegał w samych bokserkach goniąc Louis , a Liam leżał na podłodze. Gdy nas zobaczyli przestali wariować i przywitali się. Każdego przytuliłam , a Haroldowi dałam buziaka w puliczek.
- Czy my o czymś nie wiemy , Pezz ? - spytali wszyscy nawet Zayn
- Tak - odpowiedziałam
- Poznajcie mojego brata Harrego - powiedziałam
- Poznajcie moją siostrę Perrie - powiedział Harry
Ale mieli miny . Ja i Harry tarzaliśmy się ze śmiechu.
Po chwili odezwał się Zayn :
- Od kiedy jesteście rodzeństwem ? - spytał
- Od 2 miesiecy , bo się dowiedzieliśmy - odparł Harry
- A zapomniałabym , mam dla was prezenty - powiedziałam
Wzięłam ładnie zapakowanie prezenciki i im powręczałam
- Ale otwórzcie dopiero po Wigili - powiedziałam
- My też mamy dla Was - powiedzieli chórem
Wyciągnęli i nam wręczyli mówiąc te same słowa co ja.
Pożegnaliśmy się z Zaynem i ruszyliśmy do wyjści.
Wstąpiliśmy na mały obiad do restauracji i ruszyliśmy do domu.
Gdy byliśmy w domu zaczęliśmy się pakować , bo wyjeżdżamy do rodzin.
25 grudnia - jedziemy do moich
26 grudnia - do Zayna
27 grudnia - wracamy do domu i się pakujemy , bo
28 grudnia - przeprowadzamy się do nowego domu
Gdy skończyliśmy się pakować była już 18:30 więc poszłam się ładnie ubrać.
Później poszedł Zayn , a ja w tym czasie szykowałam potrawy na wigilię.
Gdy już było wszystko gotowe przyszedł Zayn i złożyliśmy sobie życzenia przy okazji łamiąc się opłatkiem.
Gdy byliśmy w połowie jedzenia Zayn do mnie podszedł i uklęknął.
Byłam zdziwiona.
Oczami Zayna
Miałem nadzieję , że mi nie odmówi , ale byłem zdenerwowany. Podszedłem do niej i uklęknąłem.
- Czy zrobisz mi ten zaszczyt i zostaniesz panią Malik ? - spytałem
Zaszkliły jej się oczy.
- Tak - powiedziała i mnie pocałowała
Oczami Perrie
- Czy zrobisz mi ten zaszczyt i zostaniesz panią Malik ? - spytał
Zaszkliły mi się oczy.
- Tak - powiedziałam i go pocałowałam.
- Teraz moja kolej, otwórz prezent - powiedziałam
 Wręczyłam mu prezent.
Otworzył.
Oczami Zayna
Otworzyłem prezent.
Zobaczyłem test ciążowy.
- Pezz jesteś w ciąży ? - spytałem
Byłem zaskoczony.
- Tak , nie zostawisz nas ? - spytała
- Nigdy , będę z Tobą na zawsze - powiedziałem

............................................................................................................................................................................

.....................................................................................................................

 I jak rozdział ?
Wiem dodałam wcześniej , bo przyłożyłam się.
Podzieliłam go na 2 części . 
I jak wrażenia ? Mam nadzieje , że się podobał.
Ma urodzić się dziewczynka czy chłopiec ? 
I jak ma mieć na imię ?
Komentujcie i wybierajcie. Złożę ankietę.

Pozdrawiam 

Wasza 
Iska



Wesołego Nowego Roku 2014 

poniedziałek, 30 grudnia 2013

Sorry !

Nie mam pomysłu na świąteczny rozdział więc pojawi się po Nowym Roku !
A w nim :
- Perrie ma niespodziankę prezent dla Zayna
- Zayn ma niespodziankę dla Perrie
- Harry będzie coś ukrywał przed siostrą
- I przeprowadzka Pezz z Zaynem do nowego domu
- Wyjazd Pezz z Zaynem do rodziców
I wiele więcej
Zapowiada się ciekawie .
Co o tym myślicie ?
Czekam na wasze komentarze
Wasza 
Iska

sobota, 21 grudnia 2013

♥♥ Wesołych Świąt ♥♥

Życzę Wam ♥♥ Wesołych Świąt ♥♥ i bogatego Mikołaja !


♥♥ Wesołych Świąt ♥♥
♥♥ Wasza ♥♥
♥♥ Iska ♥♥

czwartek, 19 grudnia 2013

poniedziałek, 16 grudnia 2013

Przepraszam !

Mój laptop się zepsuł i nie będę mogła na razie pisać rozdziałów.
Dla ciekawskich ten post piszę z komórki.
Jeszcze raz przepraszam !
Wasza
 Iska

środa, 11 grudnia 2013

Rozdział

Rozdział 6 pojawi się nieco później.
Nie mam weny , a poza tym dużo nauki i egzaminy.
Wybaczcie.
Wasza
Iska

sobota, 7 grudnia 2013

Rozdział 5

 Rano rozmyślałam.
Dzisiaj już 5 grudnia. Niedługo Mikołajki ,a dokładnie jutro mam nadzieje , że Zaynowi spodoba się prezent , który mu kupiłam.
Po chwili wstałam i ubrałam się .
Zeszłam na dół i szybko zjadłam śniadanie.
Poszłam do góry wzięłam telefon , torebkę i kluczyki o samochodu , a następnie wyszłam i wsiadłam do samochodu.
Ruszyłam do pracy.
W studiu czekał na mnie Harry.
Przywitałam się z nim buziakiem w policzek.
- Chciałbym codziennie takie powitania , siostro - powiedział i poruszył śmiesznie brwiami.
Zachichotałam.
Poszłam się przebrać w ciuchy przygotowane przez Harrego.
Wyszłam i Harry zaczął robić mi zdjęcia.
Po pracy udał się do domu mojego i teraz też Zayna.
- Pezz przeprowadzamy się. - powiedział Zayn i się uśmiechnął.
- Co ? Gdzie ? Kiedy ? - zadałam podstawowe pytania
- Do naszego nowego domu , za tydzień , zadowolona ? - spytał
Pocałowałam go namiętnie w usta , a po chwili odpowiedziałam :
- Taka odpowiedź wystarczy ? -
- Wystarczy - powiedział
Poszliśmy spać , bo była już 23:10.
Następnego dnia
Obudziłam się i zobaczyłam, że nie ma obok mnie Zayna.
Dzisiaj Mikołajki !
Ubrałam się , zrobiłam makijaż, uczesałam włosy  i zeszłam na dół.
Na dole Zayn robił śniadanie.
Uśmiechnęłam się do niego i usiadłam przy stole.
Zjedliśmy razem śniadanie , a potem Zayn gdzieś zniknął.
Po chwili przyszedł i wręczył mi prezent.
Otworzyłam i zobaczyłam śliczną bransoletkę z napisem '' Kocham Cię i nigdy nie przestanę. Twój Zayn "
Następnie wręczyłam mu mój prezent.
Otworzył i wyciągnął zegarek.
Na Wesołych Mikołajek pocałowaliśmy się namiętnie.

.................................................................................................................................................................

.................................................................................................................................................................

Koniec !
Rozdział 6 za tydzień.
6 komentarzy = rozdział 6 w środę
Taki krótki , bo testy w tygodniu i nie zdążyłam nadrobić.
Wasza 
Iska
 

sobota, 30 listopada 2013

Rozdział 4

Jechaliśmy 15 minut i byliśmy na miejscu.
Wysiedliśmy z samochodu i weszliśmy do środka pomieszczenia.
Ja i Harry kierowaliśmy się na 2 piętro.
Coś podejrzewałam.
Weszłam do pokoju numer 74 i za mną Harry.
Teraz byłam tego pewna.
Harry jest moim bratem.
Na 100 % .
Weszliśmy.
Ujrzałam tam moją mamę Alex.
- Mamo - powiedziałam razem z Harrym.
- Jeśli to Twoja mama to jesteśmy rodzeństwem ?! - znowu razem
- A więc poznajcie się , albo się już znacie. Tak , jesteście rodzeństwem. Harry będzie robił zdjęcia, a Perrie będzie fotomodelką. - mama
- CO ?! - razem
- No to dzisiaj zaczynamy. Harry tu masz wszystko napisane. A ty Perrie tu. - powiedziała podając mi i Harremu jakieś kartki.
Następnie wyszła.
- No to zaczynamy. Idź się ubierz - powiedział pokazując mi moją własną garderobę.
Poszłam do mojej garderoby i założyłam wybrany przeze mnie strój.
Wyszłam.
Harry zaczął mi pstrykać zdjęcia. Chyba z 1000. Moje marzenie właśnie się spełniło.
Po skończonej pracy wróciliśmy do domu.
Po drodze wstąpiliśmy do restauracji na obiad.
Gdy wróciliśmy do domu Zayn powiedział , że ma dla mnie niespodziankę , ale musi mi powiedzieć , bo muszę się wygodnie ubrać.
Wiecie co mi powiedział ?
Że zabiera mnie na jazdę konną , czyli spełnia się moje trzecie marzenie.
Pierwsze to piesek.
Drugie to fotomodelka.
A trzecie jazda konna.
Więc ubrałam się i założyłam szpilki , a później zmieniłam na trampki.
Pojechaliśmy samochodem, prowadził Zayn.
Dojechaliśmy zobaczyliśmy tam piękną stajnie.
Po chwili przyszedł pan i wyprowadził nam konie.
Oto nasze konie :
Koń Zayna
Mój koń




   






Jeździliśmy może 2 godziny i wróciliśmy do domu.
Zmęczeni zasnęliśmy.






sobota, 23 listopada 2013

Rozdział 3

Oczami Perrie
Siedziałam na łóżku i rozmyślałam jak to jest bez Zayna. Nudno i smutno. I dziwnie. Po chwili do pokoju weszła Sel :
- Ile tak można. Ja nie wytrzymałabym tydzień bez Niall - powiedziała
Zgadzam się z nią , bo przychodzi tu codziennie .
- Nie wiem , jakoś sobie radzę - odpowiedziałam
Przerwał nam dzwonek do drzwi.
Sel poszła otworzyć.
Oczami Seleny
Ktoś zadzwonił do drzwi.
Poszłam otworzyć i zobaczyłam tam Zayna.
Poprosił mnie , abym poszła po Pezz.
Poszłam na górę do niej.
Oczami Perrie
Po chwili Sel wróciła i powiedziała ,żebym się ładnie ubrała , bo przyszedł ktoś ważny.
Wygrzebałam z szafy ubrania i poszłam do łazienki się przebrać.
A następnie zeszłam na dół.
Zobaczyłam tam Zayna i Sel.
- To ja może zostawię was samych - powiedziała Sel i poszła na spacer
- Wiem , że Ci nie powiedziałem Pezz , ale nie mogę znieść , że się na mnie gniewasz - powiedział
-Mi może nie przebaczysz , ale jej musisz - powiedział i wyciągnął pudełko
- Otwórz - dalej mówił
Wzięłam pudełko i otworzyłam.
Zobaczyłam tam małego białego pieska rasy owczarek szwajcarski.
Wyglądał o tak :

- Nazwę ją Śnieżka , bo jest biała , a ma tylko nosek i oczki czarne - powiedziałam.
- Czyli mi wybaczasz ? - zapytał
- Tak , ale Święta Bożego Narodzenia spędzimy razem , jasne - zapytałam
- Z wielką chęcią - odpowiedział.
-  A teraz chodź na spacer , bo musimy mu kupić potrzebne rzeczy.
- Tak , ale ten piesek będzie nasz , bo dzisiaj jest nasz rocznica i spotykamy się już rok - powiedział
***
Oczami Seleny
Mam nadzieję , że się pogodzili. Czemu ? Bo nie mogę patrzeć jak Pezz płaczę.
Oczami Perrie
Wracaliśmy z Zaynem z zakupów.
Zadzwoniła moja mama.
Odebrałam.
To nasza rozmowa :
- Cześć , córeczko ja zajmę Ci chwilkę - mama
- Co tam mamo ? - ja
- Znalazłam Ci Twoją wymarzoną  pracę , będziesz fotomodelką - mama 
- Naprawdę ? Kiedy zaczynam ? - ja
- Jutro w sobotę o 8:00 i jeszcze jedna sprawa - mama
- Tak , mamo ? - ja
- Nie powiedziałam Ci , ale masz brata i on będzie fotografem , bo mieszka w Londynie. Dzwoniłam już do niego. Nie gniewaj się na mnie. - mama
- Co ? Dobrze , pewnie jestem już duża i dlatego co nie ? - ja
- Tak. A i on ma inne nazwisko , ale ja bedę tam to Cię zapoznam z nim ok ? - mama
- Dobrze , mamo muszę kończyć , bo dochodzę do domu . Pa - ja
- Pa. - mama
Nie mogę uwierzyć , że mam brata. Jutro go poznam więc muszę jakoś ładnie wyglądać i zaczynam pracę. Będzie fajnie na pewno.
Następnego dnia
Oczami Perrie
Już 6:30. Muszę wstawać. Wzięłam ciuchy z szafy i poszłam do łazienki. Tam się umyłam , wzięłam prysznic. Zrobiłam makijaż i ubrałam się.
Zeszłam na dół gdzie siedział ładnie ubrany Harry.
Czemu ? Nic nie podejrzewałam.
- Harry , czemu dzisiaj tak wczas ? - ja
- Bo jadę do Model's Studio. - Harry
- Ja też , zawieziesz mnie ?- ja
- Jasne , mam na 8:00 , ale jadę o 7:30 - Harry
- Ok , to idę po buty i możemy jechać - powiedziałam
Po chwili byłam gotowa i ruszyliśmy z Harrym do Model's Studio.
Tam miała czekać moja mama.

czwartek, 21 listopada 2013

Rozdział 2 Część 2

 Litery na skos to - głosy dochodzące z telewizji

Zobaczyłem tam piękną Perrie , która czekała na mnie z śniadaniem.
Zjadłem szybko razem z nią i wyszliśmy na spacer.
Po godzinie wróciliśmy do domu.
Była już 11:00 , zjedliśmy szybko obiad przyrządzony przeze mnie i Pezz poszła się ubrać.
Po chwili była już na dole w ładnym stroju KLIK .
Wsiedliśmy do samochodu i pojechaliśmy do willi chłopaków.
Oczami Perrie
W ich willi byli już ochroniarze.
Chłopcy po naszym wejściu pojechali.
Ja z Sel usiedliśmy na kanapie i czekaliśmy na program , gdzie będzie 1D.
Wreszcie po 10 minutach się zaczął.
Chłopcy siedzieli na kanapie.
A na przeciwko nich pani dziennikarka.
Po chwili usłyszeliśmy taki głos :
- Dzisiaj w studiu gościmy znany zespół One Direction - dziennikarka
- A teraz pierwsze pytanie : Czy ostatni koncert był dla was złym czy dobrym przeżyciem ? - znowu dziennikarka 
- Dla nas wszystkie koncerty są wspaniałym przeżyciem - odpowiedział Harry śmiejąc się
- No to teraz pytanie od fanki do Zayna. Czy ty Zaynie Maliku i Perrie Edwars jesteście parą ? -
Zayn popatrzył w kamerę i powiedział jakby prosto do mnie :
- Kocham ją  i tak jesteśmy parą - powiedział
- A teraz pytanie do was wszystkich : Jak wam idą przygotowania do 5 miesięcznej trasy ? - dziennikarka
Byłam oszołomiona. Zayn nic mi nie mówił o trasie .
- Na razie idzie dobrze i nie stresujemy się tym - powiedział Harry ukazując swoje dołeczki
- A teraz najważniejsze pytanie skierowane do Nialla od fanki : Czy ty Nialle Horanie i Selena Gomez jesteście oficjalną parą ? - dziennikarka
- Mogę powiedzieć to , że lubimy swoje towrzystwo , spędzamy dużo czasu ze sobą i się kochamy - powiedział ukazują swoje białe ząbki
- To na dzisiaj koniec programu. Zapraszamy za tydzień. - dziennikarka
- Chłopcy mają trasę ? - spytałam Sel
- Tak . Trudno będzie się z nimi rozstać na 5 miesięcy - odpowiedziała
- I ty wszystko wiesz ? - spytałam
A ty nie ? Nie mówił Ci Zayn ? - tym razem ona spytała
- Nie , a ty skąd wiesz ?  - spytałam
- Od Nialla. Niall mi mówił miesiąc temu. Najpierw mówił mi o dzisiejszym wywiadzie , a póżniej o trasie - odpowiedziała
- To o tym wywiadzie wiedzieli już wcześniej - spytałam
- Tak -odpwoiedziała
- Zayn o wywiadzie powiedział mi wczoraj. To pewnie o trasie powie mi też dzień wcześniej . - odpowiedziałam
- Pezz ......   - zaczęła
Nie dokończyła , bo weszli chłopcy.
- Czemu mi nie powiedziałeś ? - powiedziałam do Zayna.
Zanim odpowiedział ja się rozpłakałam i pobiegłam po buty po czym do swojego domu.
Oczami Zayna
Co ja jej takie zrobiłem ? Sam nie wiem. Przecież ja jej nic nie zrobiłem. Może trochę czułem się winny , ale nie wiem co zrobiłem źle. Kocham ją , ale nie wiem w czym popełniłem błąd.
Moje rozmyślania przerwała Sel :
- Zayn pomoże byś do niej poszedł ? - spytała
- A co jej zrobiłem ? - 
- Sam się dowiedz. Niall ja idę do Pezz. - powiedziała i dała buziaka w policzek Niallowi.
Oczami Seleny
Założyłam buty i ruszyłam do domu Perrie. Doszłam i zapukałam. Po chwili usłyszałam głos :
- Jeśli to ty Zayn to nie chcę Cię widzieć - powiedziała
Oczami Perrie
W odpowiedzi usłyszałam damski głos :
- To ja Sel - 
Otworzyłam drzwi i ją wpuściłam mówiąc :
- Nie śmiej się ze mnie , ale nie wyglądam najlepiej - powiedziałam , bo byłam ubrana w dres.
No może to nie dres , ale dobra.
Weszliśmy do kuchni zaczęłyśmy robić deser.
A tak wyszła szarlotka i wuzetka  :
Szarlotka

Wuzetka







 
  










Po zjedzeniu ciast , zapytałam Sel :
- Zostaniesz ze mną kilka dni ? - spytałam
- Jasne, ale Niall będzie mógł tu przychodzić , ok ? - odpowiedziała
- Ok - i tak skończyliśmy rozmawiać




środa, 20 listopada 2013

wtorek, 5 listopada 2013

Rozdział 2 Część 1

 Oczami Seleny
Obudziłam się i zobaczyłam ,obok siebie słotko śpiącego Nialla.
Po chwili otworzył oczy i się do mnie uśmiechnął.
Powoli wstał i poszedł do szafy.
Założył na siebie czarne rurki i biały T-shirt.
Ja powoli wstała i pożyczyłam od niego czarną koszulkę.
Wzięłam prysznic i założyłam T-shirt.
Razem z Niallem zeszliśmy do kuchni , gdzie jedli śniadanie Zayn i Perrie.
Oczami Perrie
Zayn zrobił kanapki.
Usiedliśmy razem przy stole i zaczęliśmy jeść.
Śmialiśmy się i rozmawialiśmy.
Po dłużej chwili usłyszeliśmy , że ktoś wchodzi.
Zobaczyliśmy Selenę i Nialla.
-Dzień doberek - powiedziałam z Zaynem.
- Dzień dobry - odpowiedzieli
Niall zaczął robić kanapki dla siebie i Seleny.
My Zaynem po skończonym posiłku poszliśmy do góry.
Ubrałam swoje ciuchy z wczoraj i poszłam z Zaynem do mojego domu.
Szliśmy trzymając się za ręce i rozmawiając.
Co jakiś czas podchodziła do nas fanka prosząc o autograf.
                                                                     Po dojściu do domu
Wpuściłam Zayna do domu.
On poszedł do kuchni się czegoś napić , a ja poszłam się przebrać.
Umalowałam rzęsy założyłam KLIK i rozpuściłam włosy.
Popsikałam się ich perfumami , a na koniec założyłam okulary i kapelusz , bo świeciło słońce.
Zeszłam do Zayna.
Powiedział , że ładnie wyglądam i poszliśmy do ich willi.
Po drodze postanowiliśmy , że dzisiaj z Zaynem spędzimy razem romantyczny wieczór u mnie w domu.
W willi zobaczyliśmy cały zespół razem z Seleną.
Wszyscy spali , Selena na kolanach Nialla , a chłopcy na kanapie.
Poszliśmy do kuchni napić się czegoś.
A później wróciliśmy do mnie , bo nie mieliśmy co robić.
 O 20:00
Zayn powiedział , że naszykuje kolację , a ja poszłam się ubrać.
Wzięłam prysznic , założyłam bieliznę , ubrałam się KLIK i założyłam buty.
Umalowałam się i zeszłam na dół.
Na dole Zayn naszykował już kolacje.
Były świece i róże.
Zayna podszedł do mnie i złapał za rękę.
Zaprowadził mnie do stołu i odsunął krzesło.
Zjedliśmy pyszną kolacje i wypiliśmy wino.
Zayn zaniósł mnie na górę i zaczął całować.
Było przyjemnie.
Zanim się zorientowałam leżałam już na torsie chłopaka.
Usnęłam.
Następnego dnia 
Obudziłam się , ale obok mnie nie było już Zayna.
Ubrałam się KLIK i zeszłam na dół.
Oparłam się o framugę drzwi i zobaczyłam Zayna , który robi śniadanie.
Odwrócił się i położył talerz.
I wtedy zobaczył mnie , uśmiechnął się i podszedł do mnie.
Podał rękę i zaprowadził do stołu.
Posiłek zjedliśmy szybko i poszliśmy na spacer.
Zayn zaczął rozmowę :
- Pezz -
- Tak -
- Jutro z chłopakami mamy wywiad i nie zobaczymy się -
- Nie wierzę , a cały dzień ? -
- Nie , 4 godziny -
- A od której do której ? -
- Od 13:00 do 17:00 -
- No to widzimy się od 8:00 do 11:00 i potem od 18:00 do 24:00 ok ? -
- Super -
Pocałował mnie w puliczek.
Po godzinie zaczęliśmy wracać do domu.
Zayn powiedział , żebym się ubrała , bo zabiera mnie do kina.
Ucieszyłam się i pobiegłam na górę.
Wyciągnęłam ubrania z szafy i poszłam do łazienki.
Wzięłam prysznic i ubrałam się KLIK .
Oczami Zayna
Usłyszałem stukot obcasów na schodach.
Obejrzałem się i zobaczyłem ją piękną jak zawsze Pezz.
- Gotowa - spytałem
- Jasne -
Ruszyliśmy do kina.
Oczami Perrie
Byliśmy w kinie.
Było super.
Wróciliśmy do domu.
Zjedliśmy na szybko kolację i położyliśmy się spać.
Następnego dnia
Nadszedł dzień wywiadu  Zayna.
Chłopak jeszcze spał , więc wzięłam ubrania z szafy i poszłam do łazienki wziąść prysznic.
Ubrałam się KLIK i poszłam na dół zrobić śniadanie.
Oczami Zayna
Obudziłem się , ale obok nie było Perrie.
Szybko się ubrałem i zeszyłem na dół.
To co tam zobaczyłem było nie do opisania.
Zobaczyłem tam ...


poniedziałek, 4 listopada 2013

Bardzo przepraszam !

Rozdział 2 miał pojawić się dzisiaj , ale moja młodsza siostra usuneła mi gotowe do dodania dwa rozdziały.
Jutro ( ww wtorek ) pojawi się jeden rozdział , ale najdłuższy !
Jeszcze raz bardzo przepraszam 
Iska

sobota, 2 listopada 2013

Nowe ! New !

Zmieniłam wystrój bloga.
A dokładniej :
- Tło
- Kolor czcionki
- I  inne :)



Ps. Rozdział 2 pojawi się na 100% jutro ( w niedzielę ) lub w poniedziałek.
Do zobaczenia.
Iska

sobota, 19 października 2013

Wyjaśnienia !

Rozdział 2 miał pojawić się w środę , ale mój komputer miał wirusa i rozdział 2 pojawi się w sobotę lub w środę , albo w piątek. !
Dziękuję !
Przeprasza !
Komentujcie <3 !

niedziela, 6 października 2013

Rozdział 1

Dziewczyny po imprezie obudziły się dopiero o 12:00.
Przygotowały sobie śniadanio-obiad i obie usłyszały SMS-y.
Poszły po telefony i zobaczyły takie wiadomości :
Perrie dostała od Zayna :
- Spotkamy się dzisiaj o 14:00 ? -
Od razu odpisała :
- Jasne. A gdzie ? -
Dostała odpowiedź :
- W kawiarni zaraz przyślę Ci adres -
Po 5 minutach dostała adres kawiarni zaczęła się szykować.
Założyła LINK i rozpuściła włosy.
O 14:00 była na miejscu.
Zobaczyłaładnie ubranego Zayna , który siedział w kawiarni i na nią czekał.
Weszła po woli do sklepu i usiadła naprzeciwko niego.
- Hej -
- Hej . Chcesz coś do picia lub do jedzenia ? -
- Poproszę szarlotkę - uśmiechnęłam się
Zayn poszedł zamówić i kiedy przyszedł zapytał mnie :
- Masz ochotę dzisiaj po wyjściu z kawiarni wpaść do mnie ? -
- Jeśli mogę to jasne -
W tym momencie przyszła pani przynosząc szarlotkę.
Zaczęliśmy jeść i po zjedzeniu ruszyliśmy do willi Zayna.
Po wyjściu z kawiarni  Zayn zapytał :
- Dzisiaj organizujemy imprezę wpadniesz ? -
- Jasne , o której ? -
- 0 20:00 , przyjść po Ciebie ? -
- Nie musisz spotkamy się na miejscu -
Po tej rozmowie doszli do willi Zayna ( czyli wszystkich chłopaków , jak kto woli )
W willi był cały zespół oraz Selena i Harry zaproponował :
- Włączymy film ? -
- A jaki ? -
- Horror ? -
- Jasne. -
Harry włączył film i po godzinie była już 18:00.
- Chodź Selena , na nas już pora - powiedziała Perrie
- Narka chłopaki - powiedziały chórem
- Narka - odpowiedzieli
Dziewczyny założyły buty i ruszyły do domu.

Po powrocie Selena szukała ubrań , a w tym czasie Perrie brała prysznic.
Gdy Perrie szykała ubrań to Selena się myła.
Perrie rozpuściła  włosy, pomalowała rzęsy na czarno i usta na czerwono to zaczęła się ubierać założyła LINK  i na koniec założyła kolczyki.
Selena zaplotła warkocza , pomalowała się i założyła LINK.
O 19:30 były gotowe i ruszyły do chłopaków , o 19:50 były na miejscu.
Zadzwoniły otworzył im Harry i powiedział , że ładnie wyglądają, weszły do środka.
Nie było nikogo oprócz dziewczyn i chłopaków.
- Imprezę można zacząć. Już wszyscy są. - powiedział Harry
Dziewczyny się zdziwiły , bo myślały , że jeszcze ktoś przyjdzie.
Na początku był konkurs kto najlepiej zaśpiea , mieli oceniać : Harry , Liam i Louis.
Więc śpiewać musieli : Perrie , Zayn , Selena i Niall.
Postanowili zrobić duety :
Pierwszy to : Zayn i Niall.
A drugi : Perrie i Selena.
Zaczęli śpiewać.
Duet pierwszy zaśpiewał LINK.
Duet drugi zaśpiewał LINK.
Po krótkim namyśle i przedyskutowaniu chłopcy ogłosili ,że wygrały dziewczyny , czyli duet drugi.
A wgrana to i tu chłopcy zamilkli i się zaczerwienili.
A po chwil odezwał się Harry :
- Zapomnieliśmy wymyślić nagrody - powiedział
- Nie szkodzi - odpowiedziały dziewczyny
Potem wszyscy tańczyli.
Po zabawie była już 24:35 , więc chłopcy nie pozwolili dziewczynom wracać do domu i miały spać w ich willi.
Perrie i Selena nie miały piżam , więc Zayn pożyczył Perrie , a Niall Selenie.
Po kolacji poszli spać.


Rano Perrie się obudziła i zobaczyła z boku śpiącego Zayna.
Wstała i go przykryła.
A ona udała się do łazienki.
Umyła się i pożyczyła od Zayna ciuchy.
Zayn się obudził , ubrał i razem zeszli na śniadanie.


czwartek, 3 października 2013

Chora

Dopadła mnie choroba i jestem chora , rozdział 1 będzie w następnym tygodniu.

niedziela, 29 września 2013

Przepraszam

Pierwszy rozdział miał się pojawić w poniedziałek , ale mnie nie będzie , a we wtorek będę zmęczona więc pojawi się w piątek lub w sobotę.
Jeszcze raz przepraszam :( .

sobota, 21 września 2013

Prolog

Perrie siedziała w swoim pokoju i czekała na Selene
Gdy ta przyszła Perrie zaczeła zaczęła rozmowę :
 - Co tak długo ? -
- Musiałam jeszcze iść do sklepu kupić jakieś jedzenie - i tu pokazała torbę z zakupami
- Aha. Widziałam dzisiaj w gazecie , że o 20 jest dyskoteka , pójdziemy razem ? -
- Jasne , tylko nie mam się w co ubrać. -
- Ja też nie , chodź pójdziemy coś kupić. Ok ? -
- Ok. -
Dziewczyny poszły na zakupy.
Perrie kupiła sobie ładną sukienkę z butami i dodatkami ( LINK )
A Selena  krótką mini i bluzkę oraz dodatki ( LINK )
Gdy wróciły do domu była już 18:00.
Perrie  weszła pod prysznic , gdy doprowadzała włosy do ładnego wyglądu , Selena brała prysznic.
Perriezałożyła  LINK i zrobiła makijaż oraz pomalowała usta i rozpuściła falowane włosy .
A Selena założyła LINK i zrobiła makijaż oraz rozpuściła włosy.
Gdy były naszykowane była już godzina 19 :35 więc zamówiły taksówkę i pojechały na dyskotekę.
Na dyskotece było dużo ludzi.
Dziewczyny nudziły się .
Po jakimś czasie podeszli do nich jacyś chłopcy i poprosili do tańca.
Dziewczyny tańczyły , a gdy już skończyła się piosenka , chłopcy się przedstawili .
Perrie  tańczyła z Zaynem Malikiem.
A Selena z  Niallem Horanem.
Okazało się , że to chłopcy z boysbendu One Direction.
Po dyskotece chłopocy zaprosili dziewczyny na ciastko.
Ruszyli w drogę.
Po drodze wymienili się numerami telefonów
Dziewczyny zobaczyły jaki wielki dom mają chłopcy.
Później przedstawili się inni , razem ich było pięciu.
Dziewczyny zjadły przepyszne ciastko , a potem zostały odprowadzone do domu.
Podziękowały i udały się do domu.
Perrie i Selena  zaczęły w domu taką rozmowę :
- Ale Zayn jest słodki -
- Niall też -
- Ciekawe ,czy do nas zadzwonią ? - i wtedy obie usłyszały , że przyszły im SMSy.
- Zayn napisał '' Słodki snów'' -
- A Niall '' Śpij dobrze'' -
Dziewczyny zmęczone po dyskotece poszły spać i od razu zasnęły.
Śniło im się , że znowu tańczą z piosenkarzami.


I mamy prolog :)


piątek, 20 września 2013

Bohaterowie

To są bohaterowie :

Zayn Malik

Ma 20 lat i razem z piątką kolegów ma zespół One Direction.
Jest miły, pomocny i romantyczny , a resztę cech dowiecie się w prologu i w następnych rozdziałach.

Niall Horan

Ma 20 lat  i razem z piątką kolegów ma zespół One Direction. 
Jest miły , przyjacielski i romantyczny, a resztę cech dowiecie się w prologu i w następnych rozdziałach.

 Liam Payne

Ma 20 lat i razem z piątką przyjaciół ma zespół One Dirction.
 Jest słodki , romantyczny ,a resztę cech dowiecie się w prologu i w następnych rozdziałach.

Louis Tomlinson

Ma 20 lat i razem z piątką przyjaciół ma zespół One Dirction.
Jest pomocy, przyjacielski i zabawny , a resztę cech dowiecie się w prologu i w następnych rozdziałach.

Harry Styles

Ma 20 lat i razem z piątką przyjaciół ma zespół One Direction.
Jest mega romantyczny , pomocny , zabawny , przyjacielski i słodki ( ale rzadko) , a resztę cech dowiecie się w prologu i w następnych rozdziałach.

One Direction

To są wszyscy razem , czy boysbend. ( nie wiem  czy dobrze napisałam :) ).

Selena Gomez

 Ma 20 lat.
Jest przyjaciółką Perrie.


Perrie Edwars

Ma 20 lat .
Jej historię poznaciję w tym blogu.
Jest miła , słodziutka , romantyczna , a resztę cech w blogu.

środa, 18 września 2013

Tło !

Tło już zmienione. !

Witajcie !

To blog ,który będzie z One Direction.
Niedługo przedstawię bohaterów i napiszę prolog.
Oraz zmienię tło.
Zapraszam !
:)